Agatka – ledwo żywa, zabiedzona kotka, która dosłownie weszła pod nogi pani Ali i może w ten sposób uratowała sobie życie.

Koteczka ma dopiero ok. 3 m-cy, ale jest bardzo wychudzona i zarobaczona. Jej skóra była jedną wielką raną: niezliczona liczba pcheł, świerzbowiec zrobiły spustoszenie, a do tego robaki w brzuszku i jedno oczko całkowicie zainfekowane i pokryte ropą. Na razie Agatka dostała środki przeciw pasożytom i antybiotyk. Za tydzień będzie miała wizytę kontrolną i zobaczymy, czy jej stan chociaż trochę się poprawił. Koteczka jest w domu tymczasowym, ale pilnie szukamy dla niej miejsca na stałe, czyli własnego bezpiecznego kącika lub miejsca na kolanach. Agatka na pewno do nowego domu zabierze z sobą dużo miłości, ponieważ bardzo lgnie do człowieka i jak tylko zobaczy jakiegoś na horyzoncie, z prędkością światła wspina się po ubraniu, by przytulić ją i głaskać 🙂

W sprawie adopcji prosimy o kontaktowanie się poprzez fb,
mailowo na adres: psienadzieje@gmail.com
lub telefonicznie: Edyta 727 670 802

Potrzebujemy środków na tymczasowe utrzymanie malucha. Każda złotówka się przyda. Można pomóc Agatce, wpłacając darowiznę 💚
Fundacja Psie Nadzieje, numer konta: 95 1160 2202 0000 0002 4135 9635 BIC/S.W.I.F.T.: BIGBPLPWXXX

Za każdą wpłatę serdecznie dziękujemy.